W czasach rosnącej popularności różnego rodzaju instalacji energetycznych oczywistym problemem pojawia się kwestia ubezpieczenia armatury ciepłowniczej. Ubezpieczenie pompy ciepła od kradzieży to zupełnie nowa oferta na polskim rynku ubezpieczeń, jednak rosnąca popularność samych pomp bez wątpienia przyczyniło się do rozwoju również produktów ubezpieczeniowych zabezpieczających ich uszkodzenie bądź kradzież.
Na pewno znane jest nam wszystkim standardowe ubezpieczenie nieruchomości i znajdującego się w nim mienia, znamy również różne pakiety takowych ubezpieczeń, chroniące nas czy to przed kradzieżą czy to przed zniszczeniem. Nowością są natomiast wszelkie rozszerzenia polegające na objęciem ochroną wszelkich instalacji ciepłowniczych. Nie jest to nic dziwnego – pompa ciepła jak każdy element domu może doznać awarii. Ponadto, skoro wielu ubezpieczycieli dopuszcza możliwość rozszerzenia polisy na elementy dodatkowe do nieruchomości (na przykład altanę w rodzinnym ogródku działkowym), to tym bardziej możliwość zabezpieczenia kluczowej dla funkcjonalności energetycznej domu instalacji wydaje się zasadna.
Ubezpiecznie pompy ciepła – jaka jest cena polisy?
Oczywiście jak to zwykle bywa diabeł tkwi w szczegółach i należy dobrze wczytać się w warunki polisy, ażeby uniknąć nieporozumień. Każde rozszerzenie zakresu polisy powoduje automatycznie wzrost składki i odwrotnie – jeżeli płacimy niższą składkę, najpewniej przyczyna leży w nieobjęciu pewnych elementów nieruchomości zakresem ubezpieczenia. Jeżeli planujemy ubezpieczyć naszą pompę ciepła od kradzieży, najczęściej w ramach rozszerzenia pakietu otrzymamy również możliwość ubezpieczenia innych stałych elementów domu. Nie jest zatem niczym dziwnym, że wraz z pompą ciepła ubezpieczymy w jednym pakiecie kominek, piec albo elementy armatury łazienkowej.
Warto jednak pamiętać, że wielu ubezpieczycieli zgodzi się na tego typu polisę dopiero gdy spełnione zostaną dwa podstawowe warunki. Po pierwsze instalacja musi być gotowa do pracy, to znaczy po dokonaniu odpowiednich testów może zostać uruchomiona. Dla pełnego dopełnienia tego warunku powinniśmy być w stanie okazać ubezpieczycielowi właściwą dokumentację potwierdzającą zdatność do użycia, a sam agent ubezpieczeniowy może podczas wizyty poprosić nas o uruchomienie instalacji. Po drugie, pompa ciepła musi stanowić przytwierdzoną część budynku, to znaczy pompa jednostka zewnętrzna jako instalacja musi być wbudowana do naszego domu. Innymi słowy, polisę na ten element urządzenia domowego możemy zawrzeć dopiero wtedy, gdy będziemy w stanie realnie z niego korzystać. Z tego powodu, w razie wystąpienia o taką polisę na etapie budowy domu najpewniej spotkamy się z odmową towarzystwa ubezpieczeniowego. Na marginesie warto dodać, że ten sam wymóg dotyczy instalacji fotowoltaicznych, z tą różnicą, że przy nich wymaga się przytwierdzenia do pokrycia dachowego.
Pompa ciepła – ubezpieczenie od kradzieży
Nie możemy też liczyć na ubezpieczenie pompy od kradzieży, jeżeli obsługuje ona budynek rodzaju stodoły, altany czy domku działkowego. Decyduje tutaj prosta logika opierająca się na założeniu, że tego rodzaju budowlę o wiele łatwiej uszkodzić bądź okraść, toteż polisa charakteryzowałaby się bardzo dużym ryzykiem. Kradzieże w domkach działkowych to bowiem zmora towarzystw ubezpieczeniowych, dlatego tym bardziej tak drogocenna instalacja jak pompa ciepła mogłaby przynieść ubezpieczycielowi dużą stratę.
Sama instalacja pompy ciepła (podobnie jak panele fotowoltaiczne) nie należy do tanich inwestycji. Może wobec powyższego pojawić się obawa, że koszty poniesione przy samym montażu uniemożliwią zakup kosztownej polisy. Na szczęście wraz z rozwojem energii odnawialnych w Polsce, coraz częściej można ubiegać się o dotację na zakup takowej instalacji, co znacząco pozwala odciążyć wydatki interesanta. Z racji rosnącej popularności alternatywnych źródeł energii, złożenie takiego wniosku nie powinno być problemem nawet dla osoby nie zajmującej się zawodowo tą branżą. Co ważne, w zależności od polisy możemy liczyć również na odszkodowanie za ilość energii, której uszkodzona instalacja nie była w stanie wyprodukować od czasu awarii. Należy jednak wykazać się czujnością podczas czytania zapisów umowy, albowiem niezwykle często takie odszkodowanie przysługuje wyłącznie w razie awarii spowodowanej zdarzeniem losowym.
Ubezpieczenie pompy ciepła z oczywistych względów nie dotyczy wyłącznie klientów indywidualnych. Przewiduje się, że z podobnego rozwiązania może w przyszłości na masową skalę korzystać branża przemysłowa oraz rolnictwo. Nie jest to w żaden sposób zaskakujące- wielkopowierzchniowe zakłady przetwórcze czy wielohektarowe gospodarstwa rolne są niczym innym jak przedsiębiorstwami wymagającymi stałych dostaw prądu i energii. Straty generowane przez nagłą przerwę mogą się okazać bardzo dotkliwe, dlatego decyzja o poniesieniu dodatkowego wydatku w postaci polisy wydaje się być całkiem rozsądna. Przedsiębiorstwa mogą również liczyć na korzystniejsze warunki zawarcia stosownej polisy z racji profesjonalnego charakteru- czym innym jest ubezpieczenie jednej pompy ciepła przez przeciętnego Kowalskiego, a czym innym zbiorowy pakiet dotyczący kilku zakładów lub wieloletnie partnerstwo na linii „zakład- ubezpieczyciel”.
Podsumowując, branża energii odnawialnych w Polsce rozwija się i wraz z nią rozwija się także rynek ubezpieczeniowy. Polisa obejmująca swoim zakresem pompę ciepła może się naprawdę przydać, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę, że instalacje energetyczne w naszym domu czy zakładzie są absolutnie kluczowe. Warto zatem zainteresować się ofertą poszczególnych ubezpieczycieli, aby jak najlepiej dobrać pakiet odpowiadający naszym potrzebom.