Rok 2015 przyniesie wzrost składek ubezpieczenia OC – przedstawiciele towarzystw ubezpieczeniowych są zgodni! Nawet 50% wzrost cen OC spowodowany jest wdrożeniami KNF.
Obecnie w Polsce polisa OC jest średnio jedną z najniższych w Europie – wynosi 427 zł, jednak cena ta ma ulec znacznej zmianie pod koniec 2015 roku. Prognozy wskazują, że ma wzrosnąć nawet do 1000 zł.
– Ceny ubezpieczeń OC wzrosną od 30 do 50 % – mówi Marcin Broda ekspert ubezpieczeniowy -Do końca grudnia przyszłego roku polisy OC powinny o tyle podrożeć, nie będzie to podwyżka skokowa.
Powodem takiej sytuacji jest Komisja Nadzoru Finansowego, która przyjrzała się zaniżaniu odszkodowań przez ubezpieczycieli. We wtorek KNF jednogłośnie przyjęła nowe zapisy, które w życie wejdą w marcu 2015 roku.
Wytyczne wprowadzone przez KNF będą dużo kosztować ubezpieczalnie. Marcin Tarczyński, analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń podaje, że zmiany mogą podnieść koszty wypłat o 1,2 mld zł. Podkreśla także, że szacunek liczb jest dość konserwatywny i sprawia on, że podwyżki cen wydają się nieuniknione. Wpływ na ceny będzie różny, w zależności od polityki poszczególnych zakładów i szkodowości klientów.
Wyższe odszkodowania spowodują wyższe ceny ubezpieczeń. Rzecznik prasowy Compensy Tomasz Borowski zapowiada, że wprowadzenie wytycznych przyniesie koniec wojny cenowej. Ubezpieczyciele będą musieli uwzględniać wyższe koszty likwidacji szkód przy kalkulacji przyszłych składek OC komunikacyjnego. Rafał Stankiewicz, wiceprezes Warty dodaje, że wdrożenia KNF spowodują wyższe niż do tej pory wypłaty, co wpłynie na stawki polis OC. Według ekspertów PZU wpływ na ceny trwał będzie 1-3 lata.
Koniec z niskimi odszkodowaniami
KNF podjęła decyzje do przyjrzenia się wypłacalności odszkodowań z prostego powodu- większość ubezpieczalni nie dostaje odszkodowania, które pokrywa szkodę. Ubezpieczyciele zaniżają kwoty odszkodowań nawet o 70%, gdy wypadkowi ulegnie starszy samochód, zaniżając jego wartość. Zdarzają się sytuacje gdy odszkodowanie jest niższe o połowę przez… rysę na zderzaku! Mimo, że ziszczone części są oryginalne, ubezpieczalnie w cennikach uwzględniają tańsze zamienniki. Na czas naprawy ubezpieczalnie nie dają zastępczych samochodów lub robią to niechętnie i na krótki okres czasu. Takie praktyki są zakazane przez Sąd Najwyższy.
Ubezpieczalnie na baczności
KNF wprowadza owe wytyczne z powodu nieprzestrzegania wyroku Sądu przez Ubezpieczycieli. KNF za nieprzestrzeganie wytycznych nakładać będzie niższą ocenę stabilności działania (BION). W planach jest wystąpienie do zakładów ubezpieczeń o przedstawienie planów i harmonogramów wdrożenia wytycznych. Kolejnym krokiem będzie zebranie w trybie nadzorczym szczegółów dotyczących wdrażania wytycznych według stanu na 1 kwietnia 2015 roku. KF przeprowadzi także inspekcje dotyczące likwidacji szkód, szczególną uwagę poświęcając towarzystwom, na których liczba skarg klientów jest duża. Ograniczona zostanie także wypłacana dywidenda przez instytucje finansowe, a on przestrzegania przepisów wchodzących w życie w 2015 roku może zależeć polityka dywidendowa firmy.
Nie wykluczone, że KNF nakładać będzie także kary pieniężne na razie za niewypłacanie odszkodowań w ustawowym terminie 30 dni.
Co zmieni się dla kierowcy?
Zmiany mają być ważne dla klientów. Ubezpieczyciel, według nowych przepisów, będzie musiał wyliczać odszkodowanie na podstawie aktualnie dostępnych części. Jeśli kierowca poszkodowany w wypadku, nie będzie w stanie za wypłaconą sumę naprawić pojazdu, ubezpieczyciel będzie musiał wskazać mu warsztat w miejscu gdzie mieszka ubezpieczony, który będzie w stanie naprawić pojazd za cenę wskazaną w kosztorysie.
KNF nałożył także obowiązek wyliczania odszkodowań, biorąc pod uwagę cenę nowych części, bez wzięcia pod uwagę ich dotychczasowego zużycia. Ubezpieczyciel będzie musiał wziąć pod uwagę i poinformować roszczenia ubezpieczonego o odszkodowanie za utratę wartości handlowej auta po wypadku. Na czas naprawy pojazdu, poszkodowanemu należeć będzie się auto zastępcze